| 
              | 
            
              | 
              | 
              | 
              | 
           
          
            |   | 
            
              
                
                  | 
                  czerwiec 
                  2004r. | 
                 
                
                   | 
                 
                
                  |    | 
                 
                
                  | 
                  
                   | 
                 
                
                  | 
                  
                   | 
                 
                
                  chcesz więcej informacji
                   
                  wskaż wybraną datę | 
                 
                
                   | 
                 
                
                  |    | 
                 
                
                  | 
                   | 
                 
                 
               | 
             | 
            
          
            
            
              
                  
                  
                    
                    
                      
                        | 
                  Ławeczki na Rynku? | 
                        
                         13.06.2004 r.  | 
                       
                     
                    
                   
                 | 
                   
              
                  | 
                    1 | 
                   
              
                  
                  
                    
                      
                        | 
                        Po spaleniu 
                        Sandomierza przez Litwinów w 1349 r. miasto  na 
                        nowo rozplanowano  i odbudowano. Wówczas powstał 
                        Rynek - plac o wymiarach ok. 100x120m. Z naroży 
                        wychodziły po dwie ulice, a pośrodku dwóch dłuższych 
                        boków dwie uliczki do dróg podmurnych. Do dziś zachowała 
                        się jedna z nich - ulica Bartolona. | 
                       
                      
                        | 
                        Wnętrze Rynku 
                        ulegało przeobrażeniom. Tak Ratusz jak i kamienice 
                        okalające go zmieniały swój wygląd. | 
                       
                      
                        | 
                          
                         | 
                       
                      
                        
                        Wszyscy turyści 
                        odwiedzający Sandomierz docierają na Rynek, który jest 
                        także miejscem spacerów mieszkańców. Przychodzą tu 
                        ludzie w różnym wieku, ludzie sprawni inaczej, matki z 
                        małymi dziećmi. Chodzą, oglądają, podziwiają uroki 
                        Starówki. Topografia Starego Miasta i Rynku sprawiają, 
                        że pojawia się zmęczenie pokonywaniem górek i wzniesień. 
                        Chcieliby gdzieś przysiąść, chwilę odpocząć albo po 
                        prostu posiedzieć. Chodzą rozglądając się za takim 
                        miejscem. | 
                       
                      
                        | 
                        Wokół całego Rynku 
                        ławek nie ma. Na płycie wokół Ratusza (oprócz skrzyń z 
                        kwiatkami poustawianych bez koncepcji) również ich 
                        brakuje. "Straszą" jedynie pozostałości z drewnianych 
                        elementów na niektórych fragmentach murków. | 
                       
                      
                        | 
                        Nie każdy ma ochotę 
                        usiąść w którymś z "kawiarnianych ogródków", 
                        powstających na sezon. | 
                       
                      
                        | 
                          
                         | 
                       
                      
                        | 
                        Więc gdzie odpocząć, 
                        gdzie usiąść aby popatrzeć, porozmawiać z przyjaciółmi, 
                        posiedzieć z dzieckiem? | 
                       
                      
                        | 
                        Takich miejsc nie 
                        ma. Dlaczego?  | 
                       
                      
                        | 
                        Rynek jest mało 
                        "przyjazny". Mieszkańcy i turyści to widzą. | 
                       
                      
                        | 
                        Choć sezon 
                        turystyczny już trwa, należałoby wziąć pod uwagę 
                        ustawienie ławek na Rynku, na Małym Rynku, na ulicy 
                        Opatowskiej, a także wzdłuż najczęściej uczęszczanych 
                        szlaków. I nie chodzi bynajmniej o ławki "betonowe" lecz 
                        takie, które wyglądem będą pasowały do charakteru 
                        Starego Miasta (chociażby takie jak przed Urzędem). | 
                       
                      
                        | 
                        Wokół ławek 
                        powinna pojawić się zieleń. Z powodzeniem do tego celu 
                        można wykorzystać stojące na Rynku skrzynie. | 
                       
                      
                        | 
                        Dużo się mówi o 
                        przystosowywaniu miasta dla osób sprawnych inaczej. To 
                        właśnie jest krok w tym kierunku. | 
                       
                      
                        | 
                         | 
                       
                      
                        | 
                         | 
                       
                      
                        | 
                         | 
                       
                      
                        | 
                         | 
                       
                      
                        | 
                         | 
                       
                      
                        | 
                         | 
                       
                      
                        | 
                   | 
                       
                      
                        | 
                        W niedzielne 
                        popołudnie przeprowadziliśmy krótką sondę wśród osób 
                        będących na Rynku. | 
                       
                       
                   
                   | 
                   
              
                  | 
                     | 
                  
                     
                   | 
                   
              
                  
                  
                     | 
                  
                  
                  
                  posłuchaj
                   | 
                  
                   | 
                   
              
                  | 
                     | 
                  
                     
                   | 
                   
              
                  | 
                   | 
                   
               
            
           
           |  
          
            | 
        | 
              | 
             | 
            
            komentarze: | 
           
          
            | 
        | 
            
              | 
              | 
            
                
             | 
           
          
            | 
        | 
              | 
             | 
            
            Z ławkami ostrożnie | 
           
          
            | 
        | 
              | 
             | 
            
            
              
                
                  
            Ostrożnie! Ławkami można niezgorzej oszpecić 
            miasto.  
            Wcześniej (tzn. przed faktem) zalecana jest praca koncepcyjna, ale 
            jak wiadomo do tego trzeba mieć głowę, 
            rzecz nieczęstą u urzędników od Sandomierza (vide kasztan 
            przyrynkowy).  
            Oczywiście, istnieje wiele sprawdzonych rozwiązań i możliwe jest 
            szybkie rozwiązanie problemu, 
            ale nie w Sandomierzu. 
            Lepiej więc nie prowokować urzędników do czynu, bo będzie jeszcze 
            gorzej...... 
            Póki co, będzie dla miasta bezpieczniej, gdy ludziska zaczną nosić 
            ze sobą stołki albo niebrudzące gazety. A może ktoś przedsiębiorczy, 
            np. pan Juszczyk z PTTK, uruchomi za dotację z Unii Europejskiej 
            turystyczny eurobiznes i będzie sprzedawał czyste kartki papieru 
            siadaniowego? | 
                   
                
                  | 
            19 czerwca 2004r. | 
                  
                   ławnik  | 
                 
               
             
             | 
           
          
            | 
        | 
            
              | 
              | 
            
               
             | 
           
          
            |   | 
            
                  
                     
            
            
            dodaj swój komentarz | 
             | 
           
          
            | 
              | 
            
              | 
            
              | 
              | 
            
             
            
            
               | 
           
           
        
       
       |