Szczyt ignorancji

03.04.2006 r.

W pierwszą rocznicę śmierci cały Świat czci pamięć Jana Pawła II.

Modlitwy o beatyfikację, uroczyste Msze Św. przemarsz z Bazyliki Katedralnej pod Krzyż Papieski towarzyszyły obchodom rocznicy śmierci Papieża w Sandomierzu. Wiele osób przeżywało na powrót tamte chwile sprzed roku.

W kinach wyświetlany jest film biograficzny o życiu Jana Pawła II.

Na ulicach Sandomierza pojawiły się także plakaty kinowe. Nie było by może w tym nic szokującego gdyby ktoś odpowiedzialny za ich rozwieszanie kierował się przynajmniej odrobiną myślenia i zdrowego rozsądku.

Przy ul. Mickiewicza zobaczyć można (niestety) dość makabryczny obraz. Komentarz pozostawiam Państwu.

Jest to kolejny przykład, jak często pozorne "drobiazgi" mają bardzo wielkie znaczenie.
Piszemy o tym od dawna. Pokazujemy i zwracamy uwagę na to jak bardzo potrzebny jest System Informacji Miejskiej.
(patrz: http://www.sandomierz.net/rewitalizacja/sim.html) Po całym mieście rozstawiane są na trawnikach i skwerach, żenujące koziołki z plakatami kinowymi. Na tekturowych planszach mocowanych drutem do  ogrodzeń lub drzew
(np. w Rynku). Tkwią tak "wabiąc" mieszkańców i turystów swoim prymitywnym wyglądem.

Dobrze by było móc powiedzieć, że świadczą o tym co je ustawia. Jednak tak nie jest. To świadczy o nas mieszkańcach Sandomierza, że godzimy się z tym i milcząc akceptujemy.

Kino kinem, lecz już najwyższy czas uporządkować te sprawy i nie robić kina z ulic naszego miasta.

P.S.

Przepraszam za ten komentarz, ale ten "obraz" rani moje uczucia i odczucia, a już najmniej estetyczne.